Nie ma jak, nie ma gdzie - Jonasz Kofta


Jonasz Kofta
Nie ma jak, nie ma gdzie

Nie ma jak, nie ma gdzie, nie ma co
Co to jest, czy to dzień czy to noc
Można wstać, można spać, można łkać
Można większość wyrazów zakończyć na „ać”

Ja wiem, to ta pogoda
W opady się zapada cały świat
Neurodegrengolada
Leniwa serenada zimnych żab

Nie ma jak, nie ma gdzie, nie ma co.
Co to jest, czy to film czy to splin?
Można pójść, można zapić się w dym
Można wolno pomyśleć, gdzie Rzym a gdzie Krym

Ja wiem, meteorolo
W niedoli mojej rolę główną gra,
Ja wiem, że dusze bolą
Takich neurodegrengolo jak ja...

Wg Wertyńskiego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz